Pages

ZMIANY NA PLUS?



KAMIZELKA/TUTAJ  BLUZA/TUTAJ SPODNIE/CHOIES TOREBKA/PARFOIS BUTY/TUTAJ


Kilka dni temu u Basi przeczytałam mocne słowa. Mocne, a raczej prawdziwe. Tendencja do ubierania się w to co jest aktualnie na topie szerzy się wszędzie. Ja raczej nie biegam za tym i nie obserwuję tego. Stoję obok bo wcale mnie nie interesuje co aktualnie jest na TOPIE. Zamknęłam się na siebie i staram się skupić na tym w czym się dobrze czuje, a nie na produktach, które aktualnie są modne i promowane przez sieciówki. Chodzę stale w tych samych butach, mam kilka torebek jakie maniakalnie tu pokazuję, raczej zamknę się liczbie 5, do tego sukienki o jednym kroju jakie męczę od kilku lat i na tym koniec. Jak zaglądam do archiwum mojego bloga to widzę cały czas podobieństwo. To chyba znak, że znalazłam siebie w tym wszystkim i do znudzenia będę zakładać te same buty, te same torebki bo ja w tym się dobrze czuje :) Nie potrzebuje przebierania. Przerażają mnie blogi jakie zaczynały od naturalności, a skończyły na robieniu z siebie widowiska. Często osoby zmieniają się nie do poznania i robią dużo na siłę, tylko po to żeby rzucać się w oczy. A to czasem zgubne. 

Dostaję masę pytań jak prowadzić bloga. Chyba to jest odpowiedz, nie robić nic na siłę. To się nie sprawdza. Wystarczy spojrzeć ile takich miejsc utrzymuje się od wielu, wielu lat bez przerwy i dobrze prosperują w sieci. To raczej te blogi jakie mają cały czas podobny poziom. Wieczne szukanie miejsca na ziemi, zmiany kolorów włosów, stylu, szablonów, sztuczność nie jest tym co przyciąga i ja na takie blogi nie zaglądam.

Podkreślam, to moje zdanie jakie wypracowałam przez ostatnie kilka lat i także patrze na to przez pryzmat tego gdzie systematycznie zaglądam. Ale chętnie poznam wasze zdanie :)



A wieczorem dodam pierwszy WALENTYNKOWY POMYSŁ :*
także to nie koniec na dziś :)




42 komentarze:

  1. Świadek mody jest okrutny. Ja zauważyłam, że wiele młodych luzi jest po prostu słabych i ta słabość powoduje, że się gubią.. JA Cię uwielbiam za konsekwencje i autentyczność i możliwość kreowania jednej rzeczy na wiele sposobów! A kamizelką jestem zauroczona ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basia jest tak, te dzieciaki zagubione bo nie wiedza jak sie ubrac do szkoły, żeby ich nie wyśmiali. Cieżko :((((

      Musimy Basia przy kawie porozmawiac, jaki kiedys :*** Całuje mocno :***

      Usuń
  • Karolina16:51

    najlepsza jest kamizelka OdpowiedzUsuń

  • jesteś piękna, właśnie taka naturalna, bez zbędnego przebierania :)
    z cudownym, naturalnym makijażem i koniecznie te czarne kreski na powiekach :)
    TAKA JEST KADIK! od samego początku prowadzenia bloga (tak, tak, zaglądałam do archiwum) :)
    i taka niech zostanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dominiko jak mi miło, a pamietam jak do mnie napisałaś jaki mam obiektyw i tak sie to wszystko zaczęło :))))

      A teraz ja stale zagladam do Ciebie, a ty do mnie :)
      ale fajnie!

      Usuń
  • Anonimowy17:00

    Zgadzam się z Tobą... osobiście nie patrze na to, co jest mode, a w czym dobrze się czuję...
    nie zważam na to, czy ubiorę elegancką górę, a sportowe buty.. po prostu lubię tak od lat :)
    Najważniejsze dla mnie jest iść i dobrze się w tym czuć. Obserwowałam kilka blogów, które podobały mi się za swą naturalność i w swój sposób wykreowany styl, ale właśnie jak zaczęły one się przebierać do zdjęć... odpuściłam!

    ;-)
    Czekam na Walentynkowy post:* OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi
    1. Noooo te twoje buciki beżowe i ten szalik boski!!!!!
      ach uwielbiam Twoje polaczenia :****

      Usuń
  • Anonimowy17:11

    fajna stylizacja
    http://iamemilia.blogspot.com/
    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  • Anonimowy17:15

    Masz rację, ale zastanawia mnie ta ilość torebek i butów, które pokazujesz, i które pokazujesz, że kupujesz ;P Zawsze wydaje mi się, że jest ich więcej, gdy pokazujesz swoje łowy. Ale bądź co bądź, oglądając Twojego bloga jestem w stanie powiedzieć jakie buty lubisz, opisać Twój styl i kroje sukienek, więc chyba dobrze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noooo właśnie z butami jest problem bo zamawiam i zazwyczaj sa albo za duze albo za małe i mam je przez moment i wystawiam. Zostawiam tylko te jakie okazuja sie wygodne i niezawodne. Teraz mam 2 pary ulubionych. Te kopytka i takie płaskie kozaki :)

      A torebki to 3 małe serduszka i 2 takie duze :) Reszte odziedziczyła po mnie siostra :D

      Zostawiłam to co niezawodne i tak jak piszesz wszytsko juz tyle razy tu było, że kazdy moze wymienic co najbardziej lubie :)

      Usuń
  • Velvet17:15

    i totally agree with you!

    OdpowiedzUsuń
  • czescdomii17:50

    Dobrze mowisz! Czlowiek powinien sie ubierac a nie przebierac.
    Ty Kadiczku sie ubierasz, nie eksperymentujesz z ciuchami tylko stawiasz na prostote - i ja to lubie, dlatego tutaj jestem z Toba przez juz dluuugi czas! :* :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kuurdeeee nie eksperymentuje bo jesem dupa wołowa i sie boje :D
      jak cos ubiore innego niz zwykle to mi tak źle :D
      i wydaje mi sie, że sie na mnie ludzie patrzą na ulicy jakbym plame na czole miała...
      Dlatego wykreowałam jakąś swoją sylwetkę, która sie nie zmienia :)

      Usuń
  • malenka19:08

    Zgadzam się z Tobą! Nawet buszując po tych sieciówkach szukam nie tego, co modne, a tego co mi się podoba, w czym się będę dobrze czuła, co będzie odzwierciedlało moją duszę.
    Strój piękny, niby klasyczne dżinsy, a jednak przemawia do mnie :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i takie zachowanie doceniam, a nie to co wszyscy mają!!!

      Usuń
  • Dokładnie tak! Dobrze, że Ty pozostajesz sobą, to widać w każdym poście ;)

    Wyglądasz cudownie ;*

    OdpowiedzUsuń
  • masz rację !
    choć sama lubię eksperymentować ;) przez co moje stylizacje są różne, ale zawsze są moje :)
    piękna kamizelka

    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion

    :)

    OdpowiedzUsuń
  • zgadzam się z Tobą ;) chociaż jak oglądam Twoje posty to zawsze mi się wydaje, że masz tych ubrań od koloru do wyboru milion ;) również nie patrzę na to, co jest modne i nie jeden raz usłyszałam, że nie ubieram się ciekawie. ale patrzę na ludzi ze szkoły i co widzę? wszyscy w podobnych bluzkach, butach.. ;) a najlepiej nosić to, w czym się człowiek dobrze czuje ;]

    http://xiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku jak ja byłam jesienią w liceum na zapiekance i zobaczylam te dzieciaki jak są ubrane to sie załamałam.... Za moich czasów tak nie było :(((

      Usuń

Instagram